środa, 23 sierpnia 2017

Fragonia Rita Calveite-Farmaceutka

Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
Imię&Nazwisko: : Fragonia Rita Calveite, znana również jako Tyksona De Wett. Posługuje się naprzemian nazwiskiem rodziców (Calveite) i wujostwa (De Wett). Zwracają się do niej po prostu Frago. Zdrobniale - Fraguś, Fragi. Nazywana jest również Lalkarką przez swoje zamiłowanie do starych zabawek.
Wiek: Dwa miesiące temu skończyła czternaście lat. Czasami jednak inni biorą ją za siedemnastolatkę.
Płeć: Dziewczynka, nastolatka, dziewczę jak zwał tak zwał. W każdym razie nie masz powodu, żeby zaglądać jej pod spódnicę.
Orientacja: Heteroseksualna, demiromantyczna. Dziewczyna musiałaby utworzyć mocną więź emocjonalną z drugą osobą, aby móc naprawdę się zakochać. Nigdy nie bawiła się z tą samą płcią, ponieważ uważa to za obleśne.
Stanowisko: Farmaceuta.
Broń: Tak naprawdę jej bronią jest wszystko, co ma w danej chwili pod ręką - kamienie, pluszaki, lalki, poduszki, noże, żyletki. Najczęściej jednak korzysta z noża kuchennego. Czasami sama skonstruuje sobie jakiś oręż. Bywają to także substancje wybuchowe, bo nasza Frago uwielbia chemię.
Poziom: Początkujący 2 600 punktów
Sympatia: Na razie nie poznała kogoś na tyle dobrze, by móc się zakochać. Może to i lepiej. Nie uważa, że miłość jest jej czymś niezbędnym. Możemy jednak do sympatii dziewczynki zaliczyć jej własne lalki, z którymi nigdy się nie rozstaje.
Relacje: 
Aparycja:
  • Włosy: Długie, sięgające jej do pasa. Nigdy nie zamierza ich sobie ścinać, gdyż uważa, że włosy to jej jedyny istniejący atut. Czasami zdarza jej się nosić przypięte, białe pasemka, które zdaniem dziewczyny, dodają jej uroku. Jedyna jej ozdoba. Jej długie kudły są koloru kruczoczarnego. Jedynie upięcie jakie toleruje, to długi warkocz, a i tak zazwyczaj nosi je rozpuszczone.
  • Twarz: Dziewczynka ma duże, czerwone oczęta, jednak ze względu na ich nietypowy kolor, zwykle stosuje brązowe, niewygodne soczewki. Nosek ma raczej drobny, podobnie jak i usta. Nie posiada żadnych pieprzyków ani krostek. Cera jej jest blada. Czasami uważa, że przez swój wygląd mogłaby zacząć udawać wampira lub albinoskę.
  • Ciało: Jak już mówiłam - Fragonia ma blady odcień skóry. Jest drobna w budowie i łatwo można pomyśleć, że wystarczy popchnąć ją lekko, a ta upadnie na ziemię. Nie posiada dużego biustu, chociaż w jej wieku to raczej nic dziwnego. Jest strasznie wychudzona i raczej nie należy do osób wysportowanych. Ma długie, kościste palce. wyćwiczone przy wielu godzinach szycia.
  • Znaki szczególne: Wydaje mi się, że jedyną, charakterystyczną dla dziewczynki rzeczą jest czarna maseczka, którą zakłada na twarz. Praktycznie nigdzie bez niej nie chodzi, a jeżeli i tej nie ma przy sobie , zasłania twarz czarną chustą. Zwykle nosi na sobie czarny, trochę za duży dres z kapturem, który naciąga na twarz, oraz białe legginsy i trampki. Nie ma na sobie żadnych tatuaży, czy charakterystycznych blizn, lub znamion, poza wieloma kreskami na prawej ręce. Często robi sobie żyletkami dodatkowe rany, kiedy coś jej nie wychodzi.
Charakter: Istotka z pozoru wiecznie nieśmiała, kruchutka, niewychodząca na świat zewnętrzny, trzymająca się swoich własnych czterech ścian. Nieufna wobec obcych. Związane jest to z jej przeszłością i ogromną ilością zawodu, jaką doświadczyła przez inne osoby, w tym przez swoją przyjaciółkę, która w ostatnim czasie opuściła dziewczynę mimo obietnicy, że nigdy jej nie zostawi. Trzyma się zawsze w cieniu i jest typem obserwatora, który, jak nie musi, to nic nie mówi. W końcu ktoś wymyślił zasadę "mowa jest srebrem, a milczenie złotem". Jedno z ulubionych powiedzeń naszej bohaterki, którego trzyma się bardzo mocno. Właśnie, Frago bez żadnych podstaw zawsze trzyma się wyznaczonych przez innych barier, mimo iż w głębi duszy jest ukrytą buntowniczką, która chciałaby zmienić w swoim życiu wszystko, zaczynając od odejścia z Santari, kiedy tylko plaga kiedykolwiek ustanie. Potrafi łatwo wtopić się w tłum, bo przecież nie jest żadnym wyjątkowym okazem i nikt nawet nie zauważy, że gdzieś, w głębi pomieszczenia, obserwuje go mała, czarnowłosa dziewczynka. Co ona sobie o tobie myśli, zostanie tylko w jej głowie, gdyż nigdy nie mówi wszystkiego wprost, bojąc się zrazić kogoś do siebie. Zwykle zamyka się w swoim małym świecie, gdzie, jej zdaniem, panuje porządek i ład. Lubi mieć wszystko poukładanie i nienawidzi spóźniania się, bo w końcu "czas to pieniądz". Czasem na tyle zgłęb się w swoim małym świecie, że wpada w jakiś rodzaj transu i ignoruje wszystko dookoła. Poznała coś takiego jak sztuka manipulacji i potrafi każdą sytuację obrócić na swoją korzyść, mimo iż nie lubi działać kosztem innym. Idzie za tym to, że rzadko z tego korzysta, jednak czasem trzeba być egoistą i umieć kogoś wykorzystać. Tym bardziej, że wiele razy ktoś wykorzystywał ją. Jest sprawiedliwa w swoich osądach i nie ocenia nikogo po wyglądzie, ani po plotkach. Rzadko kiedy wierzy ludziom na słowo, a kiedy ktoś jej coś obiecuje, to ma ochotę od razu odejść. Tyksona jest bardzo wrażliwą dziewczynką i nie potrafi patrzeć na krzywdy innych, czy choćby takie rzeczy, jak trupy. Nie potrafi niestety bronić się słownie, a uwagi innych osób bierze do siebie za mocno. Niektórzy mówią czasem o słowo za dużo. Tak więc doszliśmy do momentu, w którym dowiadujemy się o jej mocno zaniżonej samoocenie. Wiele razy przez to wuj podejrzewał u niej depresję, jednak dziewczynka odmawia pójścia do psychologa. Łatwo można ją zranić, czy to czynem, czy słowem, jednak nie istnieje chyba rzecz, której nie byłaby w stanie wybaczyć. Tak, ona bardzo łatwo odpuszcza i potrafi przepraszać nawet za coś, co nigdy nie było jej winą, bo w końcu głupszemu się ustępuje, a dziewczyna zwyczajnie bardziej ceni sobie drugą osobę, niż swoją pieprzoną dumę. Urazy i tak chowa gdzieś głęboko w sobie i potrafi je rozpamiętywać do końca. Nie zawsze ONA błądzi i nie zawsze to ona powinna przeprosić. Stara się używać zwrotów grzecznościowych, aby wyjść na dobrze wychowaną dziewczynkę. Nie lubi osób niekulturalnych i niemiłych, a przy tym - wulgarnych. Zwyczajnie boi się ludzi, którzy klną na okrągło. Zwykle czuje się samotna i opuszczona na tyle mocno, że przed snem czasami lubi gadać do swoich porcelanowych i szmacianych lalek wierząc, że ją słuchają. Niektóre osoby boją się dziewczyny, ze względu na jej zdziwaczałe zachowanie. W jej wieku nastolatki lubią uganiać się za chłopakami, spotykać sie ze znajomymi i chodzić do miejsc publicznych, a ona nawet przed apokalipsą nigdy nie wychodziła do miejsce publicznych bez przymusu. Na przemian zachowuje się jak dziecko, które nie ma pojęcia, co ze sobą zrobić i osoba dorosła, która analizuje dokładnie swoją wypowiedź, zanim coś sknoci. Wiele osób mówi jej, że jest bardzo zaradna jak na swój wiek, bo potrafi wyjść z najgorszych opałów. Frago uważa to za szczęście, nie samą umiejętność. Dziewczynce do głowy wpadają różne, czasami nieco szalone pomysły, jednak rzadko kiedy je realizuje. Tyksona łatwo wpada w złość, a ową złość zawsze tłumi w sobie. Nie wyżywa się na nikim i niczym, chociaż czasem po prostu nie wytrzymuje i rzuci czymś o ścianę. Wsłuchuje się w rozkazy innych i wykonuje je, mimo iż wcale nie ma ochoty. Jest jak wulkan. Ludzie próbują zatkać krater na wszystkie możliwe sposoby, a lawa wciąż się zbiera. Kiedyś ten wulkan wybuchnie i dziewczynka po prostu nie wytrzyma tego wszystkiego i być może zrobi komuś krzywdę. Nie lubi, kiedy ktoś przerywa jej pracę, czy to zwykłe mycie naczyń, czy choćby zszywanie jej laleczek. Zawsze woli jedną czynność dociągnąć od razu do końca, a dopiero potem wziąć się za coś innego. Jeżeli nabierze do kogoś zaufania potrafi się otworzyć, opowiedzieć o swoich problemach i poglądach. Lubi się po prostu zwierzać, chociaż nie ma komu, a innym w obozie woli nie zawracać głowy swoimi problemami. Wytrwała w swoich postanowieniach i obietnicach. Uważa się za samowystarczalną i nie lubi rozmów o tym, co jest dla niej dobre, bo uważa, że człowiek powinien uczyć się na błędach, a nie biadoleniu dorosłych. Chciałaby robić w życiu tylko to, na co ma ochotę. Póki co robi to tylko w opuszczonym domu, który dostała jako swoją kwaterę, chociaż i tak nie wyprawia tam nie wiadomo czego. Dotrzymuje sekretów i potrafi być wierna wobec innych w każdej sytuacji. Niektórym zdarza się nadużyć tej cechy u dziewczynki. Zawsze ma się za gorszą od innych, za niechciane i porzucone przez Boga dziecko. Bardzo emocjonalna i potrafi wybuchnąć w najgorszej chwili, bo nie zna definicji słowa "spokój". Mówią czasem też, że potrafi robić z igły widły, chociaż dziewczynka uważa to za nonsens i w to akurat nie chce uwierzyć nikomu. Jest typem marzycielki i uważa, że jeżeli zombie naprawdę istnieją, to na ziemi nie ma rzeczy niemożliwych. Chciałaby w przyszłości zmienić całe swoje życie i pokazać innym, że ta niepozorna małolata potrafi zrobić coś, czego nie stworzył nigdy żaden dorosły. Jest ambitna i stara się za wszelką cenę dojść do swojego ustalonego wcześniej celu. Czy potrafiłaby być prawdziwą przyjaciółką? Póki co uważa towarzystwo innych za irytujące i zbędne, jednak nie ukrywa, że chciałaby poznać osobę, która mogłaby być dla niej prawdziwym wsparciem. Długa droga jednak przed nią i szczerze wątpi, czy ktokolwiek by ją zaakceptował. Uśmiecha się, kiedy naprawdę jest szczęśliwa i jeżeli nosi w sobie jakiś uraz, nie zgrywa twardej osoby. Po prostu płacze. Uważa, że to dobry sposób na zwrócenie na siebie trochę uwagi, bo bycie ignorowanym czasami jest strasznie męczące. Jest empatyczna i potrafi współczuć drugiej osobie, bądź śmiać się z nią, kiedy jest naprawdę szczęśliwa.
Zainteresowania: Dziewczynka od zawsze interesowała się chemią. Zwykle chodzi z walizką, w której trzyma zapasy różnych leczniczych ziół, lub substancji typu benzyna. Czasami wytwarza sobie jakieś witaminki czy lekarstwa. Interesuje się też astronomią i dużo na ten temat czyta. Wie wiele o różnych planetach. W wolnym czasie zajmuje się też szyciem i swoimi lalkami. Czasem je naprawia, czasem przebiera, czesze. Są to w większości lalki szmaciane, zrobione ze starych materiałów. Inne są zrobione z porcelany. Nie posiada żadnych plastikowych. Czy coś jeszcze? Medycyna, zwłaszcza choroby psychiczne. Gdyby nie to, że wybrała drogę chemika, chciałaby pomagać w obozie jako lekarz.
  • Mocne strony:
- Dziewczynka potrafi szyć i naprawiać zniszczone ubrania, czy szmaciane zabawki. Nie uważa tego za przydatną umiejętność, ale lubi bawić się w krawcową.
- Zna się na chemii i różnych materiach. Potrafi tworzyć witaminy oraz proste lekarstwa na bóle czy choroby. Wiele razy sama wytwarzała też sobie jakąś prostą broń.
- Ma ogromną wiedzę na temat różnych roślin i ziół. Potrafi też takowe hodować, ale uważa, że jest to raczej nudne zajęcie i rzadko kiedy się tym zajmuje.
- Tyks potrafi strzelać z broni palnej. Ma raczej dobre oko, zwłaszcza jak na osobę w swoim wieku.
- Posługuje się też umiejętnie bronią białą.
- Ma rękę do zwierząt, zwłaszcza kotowatych.
  • Słabe strony:
- Dziewczyna jest podatna na różne choroby i urazy.
- Fragonia nie należy do osób szybkich. W dodatku musi na siebie uważać z powodu astmy i nie może za bardzo się przeciążać, przez co prowadzi raczej "kanapowy" tryb życia.
- Jest bardzo słaba psychicznie i każda, nieodpowiednia uwaga w nieodpowiednim czasie potrafi do głębi zranić czternastolatkę. Zraniona - okalecza się.
- Często działa pod wpływem emocji i zdarza jej się zrobić coś głupiego.
- Nie potrafi śpiewać ani dobrze tańczyć.
- Ma lęk wysokości. Wystarczy, że znajdzie się kilka metrów nad ziemią i może w każdej chwili zacząć panikować.
Inne:
- Posiadała pięcioletniego braciszka o imieniu Alexander, jednak niedługo po tym, jak rodzice zmienili się w zombie i dwójka uciekła od nich, chłopiec zachorował i zmarł na zapalenie płuc.
- Jej ulubionym kolorem jest kolor czerwony i czarny.
- Zamierza wynaleźć eliksir nieśmiertelności i póki co eksperymentuje, łącząc ze sobą różne składniki. Eliksiry testuje na sobie, przez co wiele razy zdarzyło jej się trafić do medyka.
- Uwielbia motyw łapaczy snów. Posiada ich w trochę w swoich czterech kątach, a kiedy dorośnie, zamierza sobie jednego z nich wytatuować na przedramieniu.
- Kiedy jest zdenerwowana, odruchowo pstryka palcami lub klaszcze w rytm swojej ulubionej piosenki.
- Do jedzenia ZAWSZE(jeśli jest to możliwe) dodaje albo sos czosnkowy, albo kechup, albo majonez. Uwielbia te sosy, a w szczególności ten pierwszy.
- Zwykle jada posiłki sama, gdyż nie toleruje ciamkania, plucia, stukotu czy bekania, a nie zna takiej osoby, która jadłaby w zupełnym milczeniu.
- Jej rodzice zamienili się w zombie. Dziewczynka, żeby ocalić brata, zmuszona była rozwalić ojcu łeb. Zrobiła to, ale źle to na nią wpłynęło.
- Wychowywała się w katolickiej rodzinie, dlatego też wierzy w Boga.
- Dziewczynka chodziła zwykle do dobrych, prywatnych szkół. Jej bogaci rodzice nigdy nie narzekali na brak pieniędzy i rozpieszczali swoje potomstwo.
Właściciel: Fragonia [howrse/doggie] girlsdarkwolf@gmail.com Discord: Fragonia. GG i skype podaję tylko na priv.

1 komentarz:

Obserwatorzy